Opublikowany przez: Joanna P. Redakcja 2017-08-23 16:15:01
Autor zdjęcia/źródło: Dziesięciolatek odebrał poród, bearfotos, selection Freepik
Sytuacja trudna dla każdego - kobieta zaczyna rodzić na naszych oczach. Co robicie? Najbezpieczniej zadwonić na pogotowie, ale czy zdążą dojechać? Mało jest osób, które odważyłyby się odebrać poród, nie będąc lekarzem albo położną.
Wyobraźmy sobie, co musiał czuć 10-letni Jayden, gdy jego mama zaczęła rodzić. Kobieta była już w 34 tygodniu ciąży, gdy odeszły jej wody i rozpoczął się poród. Dzielny chłopiec w pierwszej kolejności powiadomił o zdarzeniu babcię, aby ta mogła wezwać pogotowie. Następnie postanowił, że sam zacznie odbierać poród i poprosił mamę, aby powiedziała mu, co ma robić. Choć doszło do porodu pośladkowego (dziecko wyszło nóżkami zamiast główką), chłopiec sprawnie wyjął za nogi noworodka. Jednak okazało się, że maleństwo nie oddycha. Mama była bezradna, ale dziesięciolatek nie tracąc zimnej krwi postanowił udrożnić drogi oddechowe noworodka aspiratorem, który znalazł w domu. Zaraz nadjechało pogotowie i cała rodzina znalazła się w szpitalu. Maleństwu nic się nie stało, niebawem opuści szpital, a dzielny brat uznany został za bohatera i otrzymał nagrodę od burmistrza miasta. Od tej pory dzień bohaterskiego wyczynu chłopca będzie nosił jego imię.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.